Większość naszych klientów to agencje reklamowe. Oznacza to, że prezenty najpierw jadą do siedziby agencji, a dopiero potem do klienta. Bywa, że przedtem zaliczają jeszcze jedną agencję, która jest podwykonawcą. Cały ten proces bardzo wydłuża czas dotarcia piernikowego prezentu do końcowego odbiorcy, który przecież nie jest wcale adresatem. Klient kupuje przecież pierniki, by wręczać je swoim kontrahentom.
Jeśli piernik jest częścią składową większego prezentu potrzebny jest jeszcze czas, by go przygotować. Często w takich sytuacjach słyszymy pytanie, czy jest możliwe dostarczanie pierników w transzach.
Stosujemy takie rozwiązanie i sprawdza się ono przy średnich i większych zamówieniach. Pierniki w Piernikarni nie powstają w ciągu jednego dnia i nie jest konieczne, by te, które już są gotowe czekały aż ostatni będzie gotowy do wysyłki.
Agencja monitoruje ilości, pilnuje terminów, klient dostaje pierwsze egzemplarze i już może je przygotowywać do wysyłki i wysyłać do dalekich krajów, zaś w pracowni mamy więcej miejsca w magazynie i lepszą możliwość zarządzania czasem.
Wielokrotnie łatwiej jest nam wysyłać po 2-4 paczki, niż na raz 12, czy 15.
Jeśli takie rozwiązanie może być dla was korzystne – nie zapomnijcie o tym wspomnieć w formularzu zamówienia.