Ładne, zgrabne i charakterystyczne kształty zawsze są wdzięcznym obiektem eksperymentów piernikarskich. Tak też było i w tym przypadku. Nie pierwszy to kształt, który potrzebował zamówienia wykrojnika. Wyszło świetnie, choć wydawało mi się, że oryginalny ptaszek miał na głowie ćwira.
Zobaczcie sami, jaki piękny piernik w kształcie logotypu nam wyszedł.
Co ciekawe przy realizacji przydały się kontakty z tegorocznych Targów Poznańskich