Z racji osobistych sympatii oraz zapytań o kotki z piernika rozpoczęliśmy kolekcjonowanie wykrojników. Niełatwo jest jednak znaleźć gotową foremkę o kształcie, który po wylukrowaniu tworzy ładnego, wręcz słodkiego kociaka, którego aż chciałby się zjeść.
Szybko postanowiliśmy sami zaprojektować piernikowego kotka. Na razie jeszcze żaden z pozyskanych drogą kupna nie może się z nim mierzyć.