Pierniki z okazji chrztu.

Nasi Klienci wciąż nas zaskakują. Często wymyślają zastosowania piernikowych prezentów, na które my nie wpadliśmy. Tym razem były to upominki z okazji chrztu. Miały być sympatyczną pamiątką  dla gości tej kameralnej, rodzinnej uroczystości. Serca ozdobione motywem kwiatowym i słoneczkiem wraz z imieniem Najważniejszej Osoby oraz datą zostały zapakowane i przesłane jej Tacie. Kilka dni po uroczystości odebraliśmy list:

Pierniki dotarły w piątek szczęśliwie, tak jak szczęśliwy byłem z żoną, gdy
widzieliśmy radosne zaskoczenie gości takimi podarkami. Pomysł (i Państwa
wykonanie) świetne!
A opakowanie takie, że pierniczki przetrwałyby chyba upadek z 10 piętra
wieżowca 😉
Serdecznie dziękujemy i pozdrawiamy. Dostarczyliście nam wiele radości.

Dla takich listów warto pracować!

Rodzaje ciast na piernik i pierniki

Istnieje wiele przepisów na ciasto piernikowe. W zależności od sposobu przygotowania, surowe ciasta mogą różnić się konsystencją, zaś upieczone z nich pierniki będą miały odmienne smaki. Mogą też różnić  się zachowaniem świeżości.

Ciasta piernikowe przygotowywane na zimno zazwyczaj uciera się w naczyniu. W przepisach można znaleźć zalecenia, by miód rozgrzać, a później schłodzić. Uzyskuje się wtedy jego płynność. Przygotowywanie na zimno oznacza, że temperatura ciasta podczas wyrabiania nie powinna przekraczać 30-35 st. C

Są też ciasta piernikowe zaparzane. Przygotowuje się je przez połączenie z mąką rozgrzanej masy składającej się z miodu, cukru, syropu glukozowego lub tłuszczu. Następnie ciasto należy ochłodzić.

Ciasto piernikowe leżakujące można uzyskać na oba sposoby, aczkolwiek pierwszy daje bardziej wyrafinowany smak.

Informacje na ten temat, jak i na wiele innych dotyczących pierników można znaleźć tutaj.

Przepis na lukier do zdobienia pierników

1 białko
1 cytryna
2 lub więcej szklanki pudru

Ubić mikserem białko na pianę razem z cukrem pudrem, 1/4 łyżeczki soku z cytryny. Po 2-3 minutach, gdy piana będzie już sztywna wyjmujemy mikser i rozkładamy lukier do miseczek, aby zrobić rożne kolory. Lukier jest dobry, jeśli nie opada po wyjęciu miksera. Zazwyczaj białego potrzeba najwięcej. Nie zawsze ma się pod ręką barwniki, ale pierniczki polukrowane tylko białym lukrem są piękne i wyglądają świątecznie.

Przepis na marcepan

Jedna niepełną szklankę migdałów obranych z łuski zemleć w malakserze. Im drobniej będą zmielone, tym lepszy będzie marcepan. Migdały wymieszać z dwiema niepełnymi szklankami cukru pudru bez grudek. Dodać białko i szybko ubić mikserem aż marcepan będzie gładki. Kolorować jak lukier.
Marcepan można używać do zdobienia np. pierników, a także można robić z niego całe figurki.

Poprosimy jeszcze 10 sztuk tego samego

W rozmowie z rzeźbiarzem, u którego zamawialiśmy formę, padło bardzo interesujące stwierdzenie. Powiedział nam, że zlecenia drobne , czy też małe gabarytowo są dla niego nieopłacalne. Dzieje się tak dlatego, że zarówno do dużego, jak i do małego, tak samo musi się przygotować, znaleźć materiał, zrobić projekt, a za małą rzecz nie może wziąć tyle, co za dużą. Wtedy z trudnością to rozumieliśmy. Tymczasem w tym roku już druga agencja pod koniec roku poprosiła nas o „jeszcze 10 sztuk tego samego”. Dla klientów , którzy już coś u nas zamówili, mamy szczególne względy, np. mogą być klientami ostatniej szansy. Jednak, mówiąc szczerze, zrobienie od zera 10 sztuk, praktycznie jako oddzielne zamówienie, jest trudne. Zwłaszcza w okresie, gdy oddajemy ostatnie zamówienia i ważne są nawet godziny, gdyż każdy wolałby mieć na rozesłanie prezentów 5, a nie 4 dni. Wciśnięcie w wypełniony do ostatniej godziny grafik prac „jeszcze 10 sztuk” czegoś, co już dawno mieliśmy za zakończone, po cenie negocjowanej przeważnie w okresie mniejszego natężenia prac, jest dla nas naprawdę wielkim wyzwaniem. Przy ręcznym zdobieniu piernikowych prezentów nic nie da się przyspieszyć czy skrócić. W wyobrażeniu Klienta ” dodatkowe kilka sztuk” nie wydaje się problemem, ale dla nas to zaburzenie grafiku prac. Dlatego trzeba liczyć się z tym, że dodatkowe egzemplarze mogą być droższe niż te zamawiane w październiku.

„Klient się obudził”

Jak co roku budzą się spóźnialscy. „Dlaczego tak późno?” pytamy.
„Klient się obudził” mawiają agencje.
Klientów trzeba sobie wychować. Jak stwierdziła nasza znajoma z agencji „Ci, którzy dostali zamówione kalendarze w połowie stycznia, teraz już się nauczyli”.

Końcówki serii już się sprzedały i niestety na zamówienie prezentów w Piernikarni jest już w tym roku za późno. Jedynie klienci ostatniej szansy mogą jeszcze coś u nas uzyskać, lecz w małej ilości i ekspresowej cenie. Priorytetem dla nas musi być przecież realizacja zamówień, które klienci złożyli w październiku i listopadzie.

Możemy za to dodać takiego zwolennika pierników ozdobnych do naszej listy mailowej i pod koniec września, na początku października przypomnieć, że u nas sezon już się zaczął. Pokazujemy wtedy przygotowane na nadchodzący sezon prezenty i wzory, które mamy wtedy po atrakcyjnych, promocyjnych cenach.